[ Pobierz całość w formacie PDF ]

myśli. Zwane jest to zwalczaniem trucizny trucizną. Jeżeli macie wiele złudnych myśli, to trucizny jest zbyt wiele i z
pewnością umrzecie.
35. WYJAZNIENIA CZCIGODNEGO MISTRZA ZE STYCZNIA 1983 r.
Guo Di powiedział właśnie, że większość z nas umieściła stan przełamywania się przez pięć skandh zbyt wysoko i ma
całkowitą rację. Sutra serca mówi:  Kiedy Bodhisattwa Awalokiteśwara praktykował głęboką pradżnia paramitę, prze-
niknął pięć skandh i ujrzał, że wszystkie są puste. Wtedy przekroczył wszelkie cierpienia i trudności. Awalokiteśwara
(Kontemplujący w Spokoju) siedział w medytacji. Postępując krok za krokiem w kultywacji Dhjany, zmierzał do po-
ziomu mądrości. Był w stanie zrozumieć, że skandhy są puste. Kiedy ktoś widzi skandhy formy, odczuwania, myślenia,
formowania i świadomości jako puste, to nie będą one już dla niego przeszkodą. Ponieważ już go nie zakrywają, wyłania
się jego mądrość.
W tym punkcie w żadnym razie nie osiągnął urzeczywistnienia ani nie porzucił potrójnej sfery. Ma nieco mądrości,
która pozwala mu porzucić cierpienie i osiągnąć błogość. Jednak tak naprawdę nie porzucił cierpienia i nie osiągnął
błogości; musi jeszcze przejść pewne ścieżki. Musi jeszcze  wejść głęboko w Skarbiec Sutry i osiągnąć mądrość rozległą
jak morze . Nie mogą go też zmieniać pojawiające się stany. Teraz wciąż zmieniają go stany pięciu skandh. Nie tylko nie
osiągnął czwartej realizacji, ale nie osiągnął nawet pierwszej. Arhat pierwszej realizacji może iść, nie dotykając stopami
ziemi. Jego stopy są około pół centymetra nad ziemią, więc nigdy się nie zabłocą, bez względu na to gdzie idzie. Jest tak
ponieważ wykorzenił osiemdziesiąt osiem rodzajów złudzenia poglądów.
Złudzenie poglądów oznacza, że stan, z którym się stykamy, wprawia nas w pomieszanie i przywiązujemy się do
niego. Kiedy osiągamy realizację:  Oczy widzą formy, ale wewnątrz nie ma nic. Uszy słyszą dzwięki, ale umysł nie
wie . Widzimy wszystko jako puste i nie mamy przywiązań. Więc jak moglibyśmy  stanąć w ogniu i zostać opętanym
przez demona? Nie ma demonów, które można by spotkać i ognia, w którym można by stanąć.
Jeśli zasady wprawiają nas w pomieszanie i rozróżniamy, zwane jest to złudzeniem myśli. Mędrcy drugiej i trzeciej
realizacji muszą odciąć złudzenie myśli. Jeśli ktoś odciął już złudzenie myśli, kultywując w sferze pięciu skandh, to
czy będzie żywił nieopanowane myśli i spekulacje? Czy, zgłębiając zasadę, będzie stosował rozróżnienia? W żadnym
wypadku. Potrafiłby zdecydowanie rozwikłać każdą pojawiającą się sprawę bez konieczności stosowania rozróżnień
i spekulowania na jej temat. Wszystkie złudne myśli pochodzą z jego świadomości. Jego świadomość ciągle rozróżnia
najdrobniejsze szczegóły. Nie tylko nie osiągnął żadnej realizacji, ale nawet nie potrafi się wznieść do Niebios Ani Myśli
Ani Nie-Myśli. Dlaczego? Bo nawet nie przejrzał własnego ciała i nie porzucił go! Wciąż kręci się w kółko, poświęcając
wysiłek temu śmierdzącemu skórzanemu workowi!
Czy sądzicie, że ktoś, kto przełamał się przez pięć skandh, osiągnął jakąś realizację? Trzeba przejść ścieżkę przeła-
mywania się przez pięć skandh i on tą ścieżką idzie. Wszyscy powinniście jasno rozpoznać ten stan. Nie bądzcie tacy jak
Nieuczony Bhikszu, który błędnie sądził, że niebo czwartej dhjany jest czwartą realizacją. Ktoś, kto przełamał się przez
pięć skandh, jest jedynie na poziomie pierwszej lub drugiej dhjany. Wciąż jest na bardzo wczesnym etapie kultywacji.
Dopiero co zaczął. Nie powinniście mylić ucznia szkoły podstawowej, który dopiero co zaczął naukę, z absolwentem
szkoły wyższej. Cudownych dzieci, które robią bardzo szybkie postępy, nie spotyka się zbyt często. W rzeczywistości są
to niezwykle rzadkie przypadki. Powinniście bardzo jasno rozumieć Dharmę. Nie mówiłem tego wcześniej, bo chciałem
zobaczyć, jak wiele macie mądrości. Jeśli ktoś nie odciął złudzenia poglądów i złudzenia myśli, to jak mógłby osiągnąć
jakąś realizację? Byłoby to niemożliwe.
36. WYJAZNIENIA CZCIGODNEGO MISTRZA ZE STYCZNIA 1983 r.
Nie osiągnął jeszcze żadnej realizacji. Wszystko to są złudne stany. Nawet gdyby przełamał się przez formę, odczuwanie,
myślenie, formowanie i świadomość, wciąż nie osiągnąłby żadnej realizacji. Po prostu wędruje ścieżką kultywacji i to
wszystko. Gdyby osiągnął jakąś realizację, nie można by go było zawrócić; jak mógłby go opętać demon? Nawet ktoś,
kto osiągnął pierwszą realizację, nie może być opętany przez demona.
37. WYJAZNIENIA CZCIGODNEGO MISTRZA Z MARCA 1983 r.
Sutra serca mówi:  Przeniknął pięć skandh i ujrzał, że wszystkie są puste. Wtedy przekroczył wszelkie cierpienia i trud-
ności . Ktoś, kto przełamał się przez pięć skandh, zrozumiał zaledwie zasadę pustki; z pewnością nie zakończył narodzin
i śmierci ani nie osiągnął realizacji. Wciąż idzie ścieżką (kultywacji) i jeszcze nie osiągnął celu, nie można więc powie-
dzieć, że zakończył narodziny i śmierć. Zrozumiał zasadę pustki, która jest częściowym poglądem, i w tym punkcie czuje,
że nie ma cierpienia ani szczęścia. Gdyby się w tym miejscu zatrzymał, wpadłby na zewnętrzną ścieżkę. Jeżeli dalej robi
postępy, będzie mógł zostać oświeconym i osiągnąć realizację  ale musi energicznie pracować.
Dlatego w kultywacji, bez względu na to do jakiego poziomu dotarliście, jeżeli jesteście usatysfakcjonowani tym [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • annablack.xlx.pl
  •