[ Pobierz całość w formacie PDF ]

- Właśnie się związałem Kaitlynn. Nawet jakbym chciał, to moje ciało jest
zobowiązane Ruby. Nie mógłbym nawet jeśli bym chciał.
- Chyba, że chciałaby tego dla ciebie.
Leo patrzył się na nią zastanawiając się co do diabła miała w tej swojej głowie. Ruby
nigdy nie chciałaby się nim podzielić, nawet jeśliby jej pozwolił.
- Zastanów się Leo. Możesz mieć nas obie, legalnie i spełnić warunki kontraktu. Ruby
i ja mogłybyśmy spełnić każdą fantazję jaką miałeś. I nie potrzebowałaby zbyt dużego
przekonania. Wszystko by załatwiła krztyna magii.  Kaitlynn próbowała położyć dłoń na
jego ramieniu bez wątpienia po to by go uwieść.
Wystarczająco dużo energii więzi nadal go otaczającej sprawiła, że nie zbliżyła się
nawet o milimetr zanim cofnęła się krzycząc z bólu.  Jasna cholera!  Gniewnie czerwone
plamki pojawiły się na koniuszkach jej palców gdy skuliła się nad ręką.
Leo wzruszył ramionami.  Mówiłem ci. Moja związana partnerka nie lubi się dzielić.
 Leo zrobił krok w tył tworząc dystans między sobą a wściekłą kobietą.  Tak jak ja.
- Zobaczymy.  Cullen był całkowicie zapomniany, Leo patrzył się na kobietę szybko
się orientując, że była jego prawdziwym przeciwnikiem. Wyprostowała się, powolny, senny
uśmiech zagościł na jej twarzy.  Może uda mi się zmienić twoje zdanie.
- Nie wydaje mi się.  Spojrzenie Leo było twarde. Patrzył jak wygładzała sobie
sukienkę, powróciła jej pewność siebie.
- Zobaczymy.  Odwróciła się do Cullena z oczami jeszcze raz pogodnymi.  Ojcze?
Cullen ruszył do córki i pomógł jej wsiąść do limuzyny.
- Leo. Współczuję, że nie możemy dołączyć cię do grona naszej rodziny.
- Wybacz mi jeśli jestem wdzięczny za ten wyrok.
Rozgoryczony uśmiech Cullena był jego jedyną odpowiedzią. Malmaynesi opuścili
farmę zostawiając go z nowym problemem. Jak on wyjaśni Ruby co się wydarzyło?
Instynktownie się z nią związał, widok zaciągającego Ruby Cullena, raniącego ją, było czymś
78
Dana Marie Bell  The Gray Court 01  Dare To Believe
nie do wytrzymania. Odwrócił się z powrotem do domu, widok jego matki stojącej w wejściu
przywołał go do porządku.
- Niech to szlag.  Westchnął Leo kiedy zorientował się, że nie obiecali zwrócić im
Shane a.
To jeszcze nie koniec. Marne na to szanse.
79
Dana Marie Bell  The Gray Court 01  Dare To Believe
Rozdział Siódmy
Jaden Blackthorn przeżywał właśnie najlepszą noc w swoim życiu. Patrzył się w
monitor ochrony prawie rechocząc z radości. To było lepsze od powtórek Buffy. Lepsze od
seksu!
Odwołuję. Nawet niepowodzenie i ostateczne upokorzenie Kaitlynn nie jest&
Nie ważne. Jest lepsze od seksu.
Shane Joloun uciekał, co było dość sukcesywne. Powodem sukcesu było to, że dwóch
strażników, którzy mieli kontrolować celę Shane, nie robiło tego.
Shane zdołał wyczarować łyżkę do opon i nie bał się jej użyć. Zimne żelazo na
gospodarstwie Sidh ów mogłoby być złowieszcze. Dziwne, że Hybryda nie była poruszona.
Był ubrany w wyczarowany granatowy jedwab. Będąc w skórzanych butach prawie nie robił
żadnego odgłosu.
Hybryda przemieszczał się jak duch przez korytarz Domu Malmayne, rozprawiając się
z każdym, kto na jego drodze popełni jakiś błąd.
Wzdrygnął się z fałszywym współczuciem gdy Shane walnął łyżką jednego ze
strażników w krocze, zmieniając już mętny móżdżek w czystą papkę.
Cullen i Kaitlynn będą bardzo wkurwieni kiedy wrócą do domu. Jaden nie zamierzał
zrobić nic jak tylko być cicho. Jak również upewnić się, że nie ma prądu w całym budynku.
Oh, no i też pozbyć się głupiego strażnika w pokoju monitorującym łyżką do opon przed
otwrziem drzwi kopniakiem. Zabawne; użycie chłodnego żelaza naprawdę nie robiło
wampirom problemów. Pomylona Kochanica powinna mieć to na uwadze zanim kolejnym
razem mu zagrozi, jeśli oczywiście pozwoli jej na następny raz.
Do diabła, zanim zapasowy generator zadziałał, Shane był już w połowie drogi
wydostania siÄ™ z domu.
Jaden wbił oczy, jak i myśli, w monitor i prawie zatriumfował ze szczęścia. Ubicie
dwóch strażników i patrzenie jak pracuje Hybryda było czystą przyjemnością. Słuchając
sfrustrowanych krzyków Kaitlynn będzie tylko wisienką na torcie.
Został na tyle długo by upewnić się, że Shane się wydostał zanim opuścił obszar [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • annablack.xlx.pl
  •